PKO Ekstraklasa. Radomiak Radom zdobył bramkę z Rakowem Częstochowa, ale po analizie VAR sędzia Jarosław Przybył ją anulował. Nim podjął decyzję, na boisku wybuchła potężna awantura. Posypały się kartki w tym czerwona.
O co tak naprawdę poszło? W 76 minucie Luis Machado z Radomiaka przejął piłkę na lewej flance. Następnie oddał ją Dawidowi Abramowiczowi, a ten dograł w pole karne, gdzie nogę dostawił Daniel Pik. Nim jednak wykazali się strzelec z asystentem to wspomniany Portugalczyk zaliczył niedozwolony przechwyt – popularnym “stemplem” sfaulował bowiem Stratosa Svarnasa.
Zanim sędzia Przybył obejrzał powtórkę na monitorze VAR, musiał opanować sytuację przy linii bocznej, gdzie doszło do przepychanek między drużynami. Włączyli się nawet rezerwowy. Jeden z nich, wahadłowy Rakowa Patryk Kun dostał z tego powodu czerwoną kartkę. Żółtą najpewniej za faul obejrzał Machado.
Następne artykuły
Ogromna tragedia w siatkarskim świecie. Nie żyje młoda zawodniczka
Remis w arcyważnym meczu o utrzymanie. Górnik nadal w strefie spadkowej
Trzy szybkie sety! Demolka w pierwszym meczu play-off PlusLigi